Gdyby wszystko w kuchni było tak proste, szybkie i przyjemne, a przy tym tak smakowało (*-*) Pewnie zastanawiacie się o czym mówię… Otóż poniżej czeka na Was przepis na wyjątkowo aksamitną, delikatną zupę-krem… elegancką kompozycję aromatycznej pietruszki z rozkosznie słodkimi gruszkami, zaakcentowaną rozgrzewającym cynamonem oraz subtelnym, balsamicznym, białym pieprzem. Całość zwieńczona chrupiącą mieszanką orzechów i ziaren. Obiecuję, że gdy tylko skosztujecie, zakochacie się i nie są to żadne obiecanki cacanki czy gruszki na wierzbie, bo ta zupa ma to „coś”, co sprawia, że sięgamy po dokładkę, ale o tym już musicie przekonać się sami.
Składniki (3-4 porcje):
Krem:
5 (ok. 500 g) korzeni pietruszki
2 nieduże gruszki (u mnie Abate)
1 średni ziemniak
3 łyżki oleju
1/2 szklanki (125 ml) śmietanki kremówki 30%
200 ml koncentratu bulionu drobiowego Krakus (lub koncentratu bulionu warzywnego)
700 ml gorącej wody
1-2 łyżki soku z limonki
1/2 łyżeczki cynamonu
1/2 łyżeczki imbiru
biały pieprz
sól
Dodatkowo:
świeża bazylia
2 łyżki orzeszków pinii
2 łyżki ziaren słonecznika
1 łyżka pestek dyni
Przygotownie:
1) Przygotować bulion mieszając koncentrat bulionu drobiowego Krakus z gorącą wodą.
2) Nasiona i orzechy podprażyć na suchej patelni.
3) Pietruszkę, ziemniaka oraz gruszki obrać i pokroić w kostkę.
4) W garnku rozgrzać olej, wrzucić pietruszkę i chwilę smażyć, od czasu do czasu mieszając, aż zacznie się rumienić.
5) Dodać gruszkę oraz ziemniaka i smażyć kolejne kilka minut.
6) Całość zalać przygotowanym bulionem, doprawić solą i białym pieprzem, dodać cynamon oraz imbir, wymieszać i chwilę gotować pod przykryciem, do momentu, aż warzywa zmiękną.
7) Na koniec dodać śmietankę oraz sok z limonki, zagotować i w razie potrzeby jeszcze doprawić.
8) Całość zmiksować blenderem, najlepiej kielichowym, na jednolity, gładki krem.
9) Gotowy krem podawać z prażoną mieszanką orzeszków i ziaren oraz świeżą bazylią.
#krakus #smacznieiszybko
