Pyszne, lekkie ciasto inspirowane popularnym indyjskim napojem mango lassi… Połączenie słodkiego, aromatycznego mango, lekko kwaskowatego jogurtu i balsamicznego kardamonu. Całość zwieńczona cudowną polewą z białej czekolady i musu z mango… obłęd. Warunek jest jeden, dojrzałe, pełne smaku owoce i chociaż wydawać by się to mogło całkiem oczywiste, to wcale nie tak łatwo kupić dobre mango, a wybór odpowiedniego sprawia niemałe problemy. Zatem jak wybrać najlepsze, tak aby po przyniesieniu do domu móc się rozkoszować wyśmienitym smakiem, zamiast żałować wydanych pieniędzy?
Wybór mango zacznijcie od oceny wyglądu. Dobrze dojrzałe owoce powinny być wyraźnie zarumienione w żółto-czerwonym kolorze z gładką, błyszczącą i sprężystą skórką, bez uszkodzeń i plam.
Kiedy już wybierzecie odpowiednio wyglądające, weźcie owoc do ręki i delikatnie uciskając oceńcie jego stopień twardości. Miąższ i skórka dojrzałych owoców powinna się uginać pod naciskiem, a po zabraniu palca powinno pozostać wgłębienie.
Na koniec wykorzystajcie swój niezawodny zmysł czyli węch. Powąchajcie owoc, najlepiej tuż przy szypułce, jeżeli jest intensywny, słodki i przyjemny można brać.
Po przyjściu do domu przychodzi czas na test ostateczny. Jedząc przekonamy się jak jest naprawdę. Dojrzałe mango jest soczyste, słodkie z lekko żywicznym posmakiem… po prostu pyszne.
Jeżeli pomimo wszelkich starań nie znajdziecie tego idealnego i zdarzy Wam się kupić niedojrzałe to jeszcze nic straconego, możecie odłożyć go na kilka dni, żeby poleżało w temperaturze pokojowej i dojrzało. Proces ten można przyspieszyć, wkładając owoce do papierowej torby lub umieszczając obok jabłek czy bananów. Gorzej jeżeli kupimy owoc przejrzały, zbyt miękki pokryty licznymi plamkami wtedy sytuacja jest niestety beznadziejna, a pieniądze wyrzucone w błoto.
Mam nadzieję, że stosując się do tych kilku rad każdemu uda się kupić najlepsze egzemplarze, bo kiedy mamy pyszne owoce to już połowa sukcesu. Samo ciasto przygotowuje się szybko, łatwo i przyjemnie. Dosłownie rach ciach i gotowe. Koniecznie spróbujcie.
Składniki (forma o średnicy 26 cm):
Ważne: Wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową.
Ciasto:
2 szklanki (280 g) mąki + 1 łyżka do obtoczenia mango (opcjonalnie)
1 kubeczek (200 g) gęstego jogurtu naturalnego
1 szklanka (200 g) drobnego cukru do wypieków
1/2 szklanki (125 ml) oleju
3 jajka
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1 łyżka soku z cytryny
1/2 łyżeczki kardamonu
1 dobrze dojrzałe mango
Polewa:
1 tabliczka (100 g) białej czekolady
2 łyżki (30 ml) śmietanki 30%
1 dobrze dojrzałe mango
Dodatkowo:
1 garść prażonych pistacji
Przygotowanie:
1) Mango do ciasta obrać i pokroić w kostkę, jeżeli jest bardzo soczyste można kawałki obtoczyć w łyżce mąki.
2) W misce wymieszać wszystkie suche składniki na ciasto, czyli przesianą mąkę, proszek do pieczenia, sodę oczyszczoną oraz kardamon.
3) Jajka z cukrem utrzeć na jasną, puszystą masę.
4) Zmniejszyć obroty miksera i powoli dodać jogurt, cienkim strumieniem olej oraz sok z cytryny.
5) Na koniec partiami dodać suche składniki i delikatnie, krótko wymieszać tylko do momentu połączenia się składników.
6) Przygotowane ciasto przełożyć do formy wyłożonej papierem do pieczenia, wyrównać i posypać kawałkami mango.
7) Piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez ok. 45 min., do suchego patyczka.
8) Przygotować polewę: czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej ze śmietanką, w tym celu połamaną na kawałki czekoladę wraz ze śmietanką umieszczamy w miseczce nad garnkiem z wrzącą wodą, tak aby roztopiło ją ciepło pary. Następnie obrać mango, pokroić na mniejsze kawałki i zmiksować blenderem na jednolity mus. Na koniec mus z mango dodać do rozpuszczonej czekolady i dokładnie wymieszać.
9) Gotowe, wystudzone ciasto udekorować polewą oraz posiekanymi, prażonymi pistacjami.
