Nie wyobrażam sobie Świąt bez sernika. To jedno z moich ulubionych ciast, wciąż na nowo przeze mnie odkrywane. Dzisiejsza wersja idealnie nadaje się na bożonarodzeniowy stół, przy którym spotkamy się z rodziną i bliskimi. Puszysty, wyjątkowo delikatny i wilgotny. Zachwycająco kremowy i rozpływający się w ustach. Sernik pachnący pomarańczą, idealnie wpisujący się w świąteczny klimat.
Składniki:
Ciasto:
1 wiadereczko (1000 g) twarogu dwukrotnie zmielonego
1,5 szklanki (300 g) drobnego cukru
5 jajek
1 kostka (200 g) masła
4 łyżki (48 g) kaszy manny
1 opakowanie (35 g) budyniu waniliowego
0,5 szklanki (120 g) śmietanki kremówki 30%
1 torebeczka (16 g) cukry waniliowego
100 g kandyzowanej skórki pomarańczowej
3 kropelki aromatu pomarańczowego
0,5 łyżeczki (2 g) proszku do pieczenia
Polewa:
1 tabliczka (100 g) białej czekolady
3 łyżki (30 g) śmietanki kremówki 30%
Spód:
kilka herbatników
Przygotowanie:
1) Masło utrzeć na lekką, puszystą masę.
2) Cały czas miksując do masła porcjami dodawać twaróg.
3) Utrzeć cukier z żółtkami i domieszać do twarogu z masłem.
4) Dodać kaszę manną, budyń waniliowy, cukier waniliowy, aromat oraz proszek do pieczenia.
5) Do masy serowej delikatnie wmieszać ubitą kremówkę oraz pianę z białek, a na koniec skórkę pomarańczową.
6) Gotową masę przelać do tortownicy wysmarowanej masłem i wyłożonej herbatnikami.
7) Piec 60 min. w piekarniku nagrzanym do 170 stopni.
8) Do rondelka dodać śmietankę kremówkę oraz połamaną na kawałki czekoladę. Podgrzewać cały czas mieszając, aż do rozpuszczenia się czekolady.
9) Ciasto studzić w wyłączonym piekarniku.
10) Wystudzony sernik udekorować polewą z białej czekolady.
Bajeczny 🙂 Musiał pachnieć cudownie 🙂
i smakował też cudownie.. polecam 🙂