Tarta dla miłośników słodyczy i… orzechów. Mam nadzieję, że po świątecznych
i noworocznych szaleństwach w kuchni, zostało coś jeszcze z waszych jesiennych zapasów i znajdziecie „trochę” orzechów włoskich do przygotowania najbardziej orzechowej tarty jaką jedliście. Do dzieła…
Składniki:
Spód:
1,5 szklanki (210 g) mąki
0,75 kostki (150 g) zimnego masła
1 jajko
0,25 szklanki (50 g) drobnego cukru
15 obranych orzechów włoskich
Dodatkowo:
1 puszka (ok. 500 g) masy kajmakowej
3 szklanki obranych orzechów włoskich
Przygotowanie:
1) Orzechy przeznaczone do spodu podprażyć lekko na suchej patelni, wystudzić i zmielić.
2) Do przesianej mąki dodać pokrojone masło, jajko, cukier oraz wcześniej przygotowane orzechy. Wszystkie składniki posiekać nożem i na koniec szybko zagnieść.
3) Przygotowane ciasto zawinąć w folię spożywczą i odstawić do lodówki na 30 min.
4) Schłodzone ciasto rozwałkować między 2 warstwami folii spożywczej na około 3-4 mm.
5) Ściągnąć jedną warstwę folii, ciasto nawinąć na wałek i przełożyć na wysmarowaną tłuszczem formę. Docisnąć delikatnie do formy i odciąć wystające poza formę ciasto.
6) Ciasto nakłuć w kilku miejscach widelcem, wyłożyć papierem do pieczenia i obciążyć np. fasolą.
7) Piec około 25 – 30 min. w piekarniku nagrzanym do 200 stopni. W połowie czasu usunąć papier z obciążeniem.
8) Resztę orzechów podprażyć na suchej patelni i posiekać.
9) Na wystudzony, kruchy spód wykładamy masę kajmakową i posypujemy obficie orzechami.
10) Przed podaniem schłodzić w lodówce.
Kajmaaak <3
W 100% moje klimaty 🙂
W takim razie koniecznie trzeba skorzystać z przepisu 🙂 polecam