Jedno z najszybszych i najsmaczniejszych ciast jakie znam. Lekkie, puszyste, wilgotne i bardzo uniwersalne, można je upiec z dowolnymi owocami, najlepiej sezonowymi. U mnie dzisiaj z jabłkami, ale już z niecierpliwością czekam na truskawki, jagody czy maliny pachnące latem i słońcem. Spróbujcie, gwarantuję, że później już tylko będziecie wymieniać owoce.
Składniki (forma o średnicy 25 cm):
Ciasto:
1,5 szklanki (200 g) mąki
0,75 szklanki (150 g) cukru
1 (16 g) cukier waniliowy
4 jajka
0,5 szklanki (125 ml) oleju rzepakowego
0,5 szklanki (125 ml) gęstego jogurtu naturalnego
3 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
Dodatkowo:
1 duże jabłko (lub inne owoce)
cukier puder
1 łyżeczka masła + łyżka mąki do przygotowania formy
Przygotowanie:
1) Oddzielić białka od żółtek. Białka ubić na sztywną pianę ze szczyptą soli.
2) Zmniejszyć obroty miksera i do ubitych białek dodawać pojedynczo żółtka, partiami cukier, cukier waniliowy, olej i na końcu jogurt.
3) Do przygotowanej masy, łyżką delikatnie wmieszać przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia.
4) Ciasto przełożyć do formy wysmarowanej tłuszczem i obsypanej mąką (zamiast tego można wyłożyć papierem do pieczenia).
5) Jabłka obrać, usunąć gniazda nasienne, pokroić na mniejsze kawałki i poukładać na przygotowanym cieście.
6) Piec 35-40 min. w piekarniku nagrzanym do 180 stopni.
7) Po upieczeniu ciasto ostudzić i obficie oprószyć cukrem pudrem.