Panna Cotta to popularny, klasyczny włoski deser. Jego największą zaletą jest prostota: banalnie się go robi, nie wymaga całej masy składników i smakuje chyba każdemu.
Jest idealną bazą, do której świetnie sprawdzi się galaretka, owoce czy owocowe sosy.
Dzisiaj proponuję odrobinę lżejszą wersję z domieszką mleka, dzięki czemu jest mniej tłusta. I choć przepis odbiega od oryginału to według mnie smakiem mu nie ustępuje… jest niezmienne obłędny i delikatny.
Składniki:
Panna Cotta:
1 szklanka (250 ml) śmietanki 30% szklanka (250 ml) mleka
2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
2 łyżeczki (8g) żelatyny
4 łyżki (48 g) cukru
0,20 szklanki (50 ml) wody
Dodatkowo:
1 galaretka – u mnie arbuzowa
Przygotowanie:
1) W gorącej wodzie rozpuścić żelatynę.
2) Do rondelka wlać mleko i kremówkę, dodać cukier oraz ekstrakt waniliowy.
3) Mieszając od czasu do czasu, podgrzewać na małym ogniu, aż do zagotowania. Następnie zdjąć z ognia.
4) Dodać ciepłą żelatynę i dokładnie wymieszać.
5) Rozlać do pucharków i odstawić do lodówki, aż masa stężeje (ok. 4h).
6) Przygotować galaretkę według przepisu na opakowaniu.
7) Kiedy Panna Cotta będzie gotowa rozlać lekko tężejącą galaretkę i ponownie odstawić do lodówki.
8) Gotowy deser można udekorować owocami.
Ślicznie wygląda z galaretką 🙂