Ciepło, cieplej, gorąca czekolada. Eliksir szczęścia na niepogodę za oknem i w życiu. Bo kto nie kocha fali błogiego ciepła ogarniającej całe ciało. Wersja z kawą dodatkowo, funduje porządnego kopniaka do działa i stanie się faworytem kawoszy. Przyznaję się bez bicia, że tym razem fit nie będzie, dlatego nie jest to antidotum na każdy gorszy dzień, ale od czasu do czasu taki słodki grzeszek jest wskazany.
Składniki (2 porcje):
3/4 szklanki (180 ml) mleka 3,2%
3/4 szklanki (180 ml) śmietanki 30%
1 tabliczka (100 g) czekolady mlecznej
1/2 tabliczki (50 g) czekolady gorzkiej
2-3 łyżeczki kawy rozpuszczalnej
Przygotowanie:
1) Mleko i śmietankę przelać do rondelka i zagotować.
2) Dodać połamaną na kawałki czekoladę mleczna oraz gorzką i cały czas mieszając podgrzewać, aż czekolada się rozpuści.
3) Zdjąć z ognia, dodać kawę i mieszać do powstanie gładkiego napoju.
4) Gotową czekoladę rozlać do kubeczków i od razu podawać.
Taka gorącą czekolada jest warta każdych grzeszków 🙂 😀
🙂