Chrupiące batoniki musli to pożywna mieszanka płatków owsianych, amarantusa ekspandowanego, orzechów i nasion. Całość w wygodnej formie, delikatnie słodkich batonów do zabrania ze sobą, gdzie tylko dusza zapragnie. Doskonale sprawdzają się jako przekąska lub drugie śniadanie. Jeden taki batonik zawiera niecałe 180 kcal, a jest pełen wartości odżywczych, błonnika, powoli uwalnia energię, a tym samym syci na całkiem długo.
Kocham bakalie, dlatego w mojej kuchni nigdy ich nie brakuje. Ale co jakiś czas okazuje się, że niby wszystko jest, a jednocześnie nic nie ma. Czyli w jednym pojemniku została garść orzechów laskowych, w drugim kilka włoskich, jakieś migdały, resztka pistacji lub nasion słonecznika. To znak, że czas na batoniki musli.
Przepis jest prosty i szybki. Cierpliwości wymaga jedynie studzenie, ponieważ jeżeli za szybko zabierzecie się za krojenie wszystko może się rozpaść. Przyznam, że zapach pieczonego miodu i orzechów wcale tego nie ułatwia. Jednak na końcu czeka Was nagroda w postaci idealnych, niekruszących się prostokącików.
Gotowe batoniki musli najlepiej przechowywać w szczelnie zamykanym pojemniku, żeby nie traciły swojej chrupkości. U nas w doskonałej formie wytrzymują do 5 dni, dłużej nie było mi dane testować.
A Wy lubicie takie zdrowe słodycze?
Chrupiące batoniki musli
Składniki:
- 1 szklanka (120) płatków owsianych
- 1/2 szklanki amarantusa ekspandowanego
- 1/2 szklanki orzechów laskowych
- 1/4 szklanki pistacji
- 1/4 szklanki płatków migdałów
- 2 łyżki nasion słonecznika
- 1 łyżka nasion chia
- 4-5 łyżek (100 g – 125 g) miodu
- 1 łyżka nierafinowanego oleju kokosowego
- 1 łyżka masła orzechowego 100%
- mała szczypta soli himalajskiej
Przygotowanie:
- Orzechy laskowe oraz pistacje delikatnie podprażyć na suchej patelni, a następnie posiekać na mniejsze kawałki.RADA: Kiedy orzechy laskowe podprażymy na suchej patelni, warto pozbyć się cienkiej, brązowej skórki, która je pokrywa. Wystarczy w tym celu potrzeć uprażone orzechy między palcami lub w ręczniku papierowym.
- W misce wymieszać suche składniki (płatki owsiane, amarantus ekspandowany, posiekane orzechy laskowe oraz pistacje, płatki migdałów, nasiona słonecznika, nasiona chia).
- W rondelku na małej mocy palnika podgrzać olej kokosowy, masło orzechowe oraz miód, tylko do rozpuszczenia i połączenia składników.
- Do suchych składników dodać mokre i dokładnie wymieszać.
- Masę przełożyć do formy (20 cm x 20 cm) wyłożonej papierem do pieczenia i ugnieść. Najwygodniej jest nakryć drugim kawałkiem papieru do pieczenia i formować przez papier, żeby masa nie kleiła się do rąk. RADA: Można użyć większej blaszki i nie wypełnić całej tylko uformować mniejszy prostokąt/kwadrat.
- Całość piec w piekarniku nagrzanym do 160 stopni przez około 25 minut, do zarumienienia.
- Po upieczeniu przestudzić i pokroić w paseczki (12 batonów). Kroimy dopiero jak masa zacznie dobrze zastygać, żeby batony się nie rozpadały.
Gotowe batony przechowywać w szczelnie zamykanym pojemniku.
Rada: Batoniki można również pokruszyć do jogurtu jako granolę.
Czym można zastąpić olej kokosowy?
Można zastąpić zwykłym masłem lub dodać więcej masła orzechowego.